...czyli gdzie zapisać wszystkie przepisy na muffinki, przyklejane do tej pory magnesami do lodówki ;) Skład: zeszycik formatu A6, papier, którego ci u mnie dostatek (został po pakowaniu prezentu weselnego dla znajomych i znany jest np. stąd :P), biała koronka, zielony len, duża muffinka haftowana krzyżykami, mała muffinka uszyta z filcu, resztki wielkanocnej wstążki z Ross...ulubionego sklepu z kosmetykami, stempelki motylki, różowy sznureczek na wieszaczek, duużo kleju :)
No i w ramach wychodzenia "do ludzi" w związku z walką z (jesienną?) deprechą, mufinnik zostaje oficjalnie (po raz pierwszy coś takiego robię, i nie powiem, jest lekka trema :P) zgłoszony do Wyzwania # 18 w Szufladzie :) Temat się zgadza, bo regulaminowo miało być o "słodyczu", a kolorystycznie też i owszem, zwłaszcza, jakby pod uwagę wziąć również tło wyzwaniowego banerka ;)
Aaa, zapomniałam nadmienić... przed muffinkową metamorfozą zeszycik był z Geraltem. Sorry, bro :P
Muffinnik wyszedł wspaniały( a swoją drogą niezłe to określenie)I szyta i haftowana słodycz- prześliczna : )
OdpowiedzUsuńWszyscy mają "przepiśniki", a jako że mój jest z przeznaczeniem przede wszystkim na przepisy na babeczki, więc został "muffinnikiem" :) Pozdrawiam ;)
UsuńNo to teraz muffinkowe przepisy mają przeuroczy domek! :-) Naprawdę świetny i super wykonany pomysł na oprawę przepisowych zbiorów :-)
OdpowiedzUsuńA te zbiory są duże, bo przepisów na muffinki mam mnóstwo... I z reguły zapisuję je na małych karteczkach, które w tajemniczych okolicznościach giną z lodówki... Więc teraz będą bezpieczne - i w jednym miejscu ;)
UsuńŚwietny i bardzo apetyczny :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Cieszę się, że się podoba :))))
Usuńpodoba sie bardzo, bardzo, :)
OdpowiedzUsuńa jeszcze chętnie luknęłabym do środka, bo ja mam jeden przepis, tylko dodatki w miarę fantazji zmieniam, a moze bym czegos nowego sie nauczyła :)
Środek teraz muszę zapełnić... A zważywszy na ilość karteczek z przepisami będzie to żmudna robota ;) Pozdrawiam :))
UsuńŚwietny pomysł i super wykonanie!!! B A R D Z O mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuńno wiesz co jak mogłaś zrobic Geraltowi mufinka na nosie xD
OdpowiedzUsuńbardzo fajny notesik na przepisy ;-)
jak się sprawują stempelki bo ja dalej rozkminiam ich zakup :P
Też mi było biednego Geralta żal, no ale cóż, czego się nie robi dla... muffinnika :) A stempelki są bardzo w porzadku, stemplowałam nimi strony w powyższym, i jeszcze żyją - czyli jest ok :) Tuszu co prawda jest trochę mało,ale zawsze można go dokupić :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny i smakowity przepiśnik. Bardzo starannie wykonany. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj. Dziekuję za udział w wyzwaniu Szuflady :D
OdpowiedzUsuńPiekny przepiśnik wykonałas. A kolorystyka ne była wytyczną:D
i się, jędzo, żeś nie pochwaliła...? o ty podła :P śliczny Ci wyszedł ^^
OdpowiedzUsuń